Podsumowanie 5 rundy MPRC w Słomczynie

:

– „To był w sumie trudny i wymagający weekend. Pierwszego dnia pogoda była ustalona – lało strasznie, przez co tor był niezwykle śliski. Pomimo tego, że  wolę przejazdy po mokrym torze i ustawienia samochodu lepiej sprawdzają się w takich warunkach, nie mogłem znaleźć odpowiedniego rytmu. Dodatkowo defekt skrzyni, który wystąpił w Poznaniu dawał o sobie znać. W niedzielę pogoda była już znacznie lepsza i odpowiedni dobór opon pozwolił na podjęcie rywalizacji. Muszę przyznać, że w tym sezonie tradycją jest, że coś dzieje się w finale. I aby tradycji stało się zadość również teraz właśnie podczas finału doszło do kolizji w wyniku, której zostałem na torze. Na pewno cieszy 3 miejsce w SuperNational +2000, ale niedosyt też pozostaje. Przed nami jeszcze dwie rundy, więc walka trwa do ostatniego wyjazdu na tor w tym sezonie.”

podsumowuje zawody w Słomczynie Łukasz Zoll